Strażacy zostali wezwani do pożaru w czwartek (11 marca) o godzinie 3:38. Na miejsce zostały wysłane jednostki PSP z Krapkowic oraz gminnych jednostek OSP.
Zapaliło się poddasze domu stojącego przy ulicy Parkowej w Rozwadzy. Gdy domownicy zorientowali się, że ich dom płonie, bezpiecznie ewakuowali się na zewnątrz. Jeden z nich - na co dzień strażak OSP - próbował zdusić płomienie na własną rękę przy użyciu gaśnicy. Ale pożar był już zbyt rozległy.
Ogień ugasili ostatecznie strażacy zawodowi i OSP, którzy przyjechali na miejsce. Żeby dotrzeć do źródła płomieni, musieli rozebrać częściowo sufit.
6 mieszkańcom domu nic się nie stało.
- Poszkodowani dostali tymczasowe schronienie u sąsiadów - relacjonuje Sybila Zimerman, burmistrz gminy Zdzieszowice, która była na miejscu zdarzenia. - Strażacy planują zabezpieczyć dach domu przy pomocy plandek, które są na wyposażeniu jednostek OSP. W tym przypadku, choć straty są spore, to nie będzie potrzebne mieszkanie zastępcze.
Poszkodowana rodzina zapowiedziała, że przeniesie część swoich rzeczy z poddasza na parter i tam zamieszka w najbliższym czasie. Przed domownikami sporo pracy, bo w czasie ratowania dobytku, część wody przedostała się na parter domu.
Dogaszanie domu trwało do rana. Teraz ustalane będą przyczyny pożaru. Strażacy nie wykluczają, że mogło dojść do pożaru sadzy w kominie lub zwarcia w instalacji elektrycznej.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?