Przykładem taniejącej, zabytkowej nieruchomości jest pałac w Niewodnikach pod Opolem. Rezydencja z 1870 roku w 1996 roku została kupiona przez firmę i przerobiona na hotel z restauracją. Potem nabyło ją polsko - amerykańskie małżeństwo. W 2015 roku właściciele całkiem zamknęli działalność w obiekcie, a pałac trafił na licytację komorniczą, bowiem jego hipoteka jest zastawiona przez wierzycieli. Pierwsza cena wywoławcza wynosiła 3,8 miliona złotych. Kiedy w czerwcu tego roku komornik organizował kolejny przetarg, cena wywoławcza spadła do 1,96 miliona złotych, ale i tak chętnych nie było. W sierpniu będzie kolejna licytacja z cena niższą o 215 tysięcy.
W ofertach kilku biur nieruchomości, wyspecjalizowanych w obrocie zabytkami, znajduje się obecnie kilka pałaców z Opolszczyzny. Niektóre są tam już od lat i nie budzą zainteresowania nabywców. Od dłuższego czasu nabywcy nie może znaleźć np. pałac w Pisarzowicach w gminie Strzeleczki, zwany „pałacem wdów”, bo tu swoje wdowy wysyłała na emeryturę magnacka rodzina Opperssdorfów.
Cena wywoławcza stoi w miejscu – 3 miliony.
Zakup to dopiero początek wydatków
Kolejna długotrwała oferta dotyczy sprzedaży pałacu we Frączkowie pod Nysą, który jest w pełni zagospodarowany i „pracuje” jako znany obiekt hotelowy. Cena wysoka – obecnie 18 milionów złotych, ale w dobie inflacji właściciele zdecydowali się ją podnieść. W 2020 roku oferta mówiła o cenie 12 mln.
Nieznacznie wzrosła też cena pięknego XVI wiecznego pałacu biskupa wrocławskiego Jerina w Siestrzechowicach pod Nysą. Trzy lata temu właściciel chciał za niego 690 tysięcy, obecnie już 750 tysięcy. Siestrzechowice, to przykład jednej z wielu nieudanych prywatyzacji. Pałacowi nie pomogła nawet atrakcyjna lokalizacja nad Jeziorem Nyskim. W latach 80-tych ubiegłego wieku był remontowany przez państwo, potem oddano go w ręce prywatne jako rekompensatę za mienie nadbużańskie. Jeszcze później kupił go Polak z Australii, który miał szerokie plany, ale ich nie zrealizował. Budynek popadł w ruinę, a szkoda, bo mieszczą się w nim pozostałości unikatowych fresków, przedstawiających herby śląskiej szlachty. Obiekt wymaga wielomilionowych nakładów.
W ofercie biur sprzedaży znajdują się także: Pałac w Naroku, 1200 metrów kwadratowych powierzchni, działka 2 hektary. Właściciel wykonał częściowy remont. Cena „do uzgodnienia”. Jest średniowieczny zamek z XVIII wieczną zabudową w Karłowicach w gminie Popielów. XVIII wieczny pałac w Grudyni Małej. Pałac z XIX wieku w trawnikach koło Kędzierzyna Koźla (795 tysięcy), wymagający sporego remontu. Zespół pałacowo parkowy w Zdzieszowicach (1,5 miliona złotych). Dworek pod Dobrodzieniem (1300 metrów kwadratowych powierzchni, 11 hektarów działka, cena 1,5 miliona złotych).
Wszystkie one wymagają prac konserwatorskich i remontowych liczonych w milionach złotych. Przy obecnych kosztach kredytów, takie inwestycje będą się spłacać dziesiątki lat, jeśli w ogóle przyniosą zyski. Na państwowe czy samorządowe dotacje za bardzo nie można liczyć, bo żeby cokolwiek dostać, trzeba się wykazać własnymi nakładami i zaangażowaniem.
Z Rządowego Programu Ratowania Zabytków na 150 rozdanych dotacji na Opolszczyźnie, grosza nie dostał żaden prywatny pałac.
Szansa na sukces
W dobie pandemii dwa znane opolskie zabytki zmieniły właściciela i raczej była to dobra zmiana. W 2021 roku pałac w Rozkochowie w gminie Walce kupił od dotychczasowego właściciela krakowski przedsiębiorca Grzegorz Wnęk. Właściciel prowadzi stopniowo prace zabezpieczeniowe, ale największe brawa należą się mu za powołanie fundacji i zaproszenie do jej składu znanych działaczy społecznych i kulturalnych. Dzięki fundacji pałac w Rozkochowie stał się bardzo aktywną placówką kultury, pełną ciekawych wydarzeń, prowadzonych w części budynku możliwej do udostępnienia.
W 2022 roku jeden z najbardziej znanych zabytków Opolszczyzny – pałac w Kopicach w gminie Grodów kupił Joachim Wiesiollek, poważny przedsiębiorca ze Strzelec Opolskich. Od kilkunastu lat jest on już właścicielem pałacu w Żyrowej, który systematycznie remontuje. Jest więc szansa, że z Kopicami będzie podobnie.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?